Wciąż rośnie zainteresowanie zintegrowanymi systemami instalacji elektrycznych. Kiedyś było to udogodnienie widywane tylko na luksusowych jachtach w amerykańkich filmach, obecnie coraz więcej osób może sobie pozwolić na taki wydatek. Okazuje się jednak, że oprócz niezaprzeczalnej wygody, jaką niesie ze sobą takie rozwiązanie, jest ono również ekonomiczne i przyjazne dla środowiska.

Do tej pory tradycyjne instalacje elektryczne były rozparcelowane do wielu zadań. Każda z nich osobno i niezależnie sterowała oświetleniem, ogrzewaniem i pozostałymi sprzętami. Idea konstruowania inteligentnych domów, czyli takich, które są wyposażone we wspólną sieć elektryczną , przeciwstawiła się standardowym instalacjom. Przyczyniło się to do podniesienia standardów, ale przede wszystkim znacząco wpłynęło na komfort i bezpieczeństwo, paralelnie dbając o środowisko.

–>

Dzięki takim rozwiązaniom wszystkie systemy elektryczne są połączone, a więc wybranymi funkcjami, takimi jak na przykład odbieranie domofonu, można sterować z dowolnego miejsca w mieszkaniu. Co więcej twórcy inteligentnych domów, doszli już do tego poziomu rozwoju, że cały system można nawigować również przez Internet, czyli właściwie z każdego miejsca na Ziemi, gdzie tylko jest zasięg. W sprawach ekonomicznych takie rozwiązanie jest wręcz strzałem w dziesiątkę.

Statystyki mówią jasno, że proste sterowanie tyko ogrzewaniem, roletami i oświetleniem kosztuje średnio 30% więcej niż instalacja niezintegrowana. Jeśli jednak chodzi o bardziej skomplikowane połączenia, często okazuje się, że zawarcie wszystkich funkcji w jednym systemie jest tańsze niż montowanie nowej instalacji do każdego sprzętu. Mimo pozornie skomplikowanej reguły tworzenia zintegrowanych systemów, przyczyniają się one do spadku poziomu zużycia energii. Może się wydawać, że taka instalacja będzie pobierać dużo prądu, jednak zyskuje ona przewagę nad tradycyjnymi rozwiązaniami, w sytuacji kiedy na przykład wszyscy domownicy opuszczają dom, a system obniża temperaturę do jakiej nagrzewane są pomieszczenia.

Dane, które ostatecznie przyznają tytuł ekonomicznych inteligentnym mieszkaniom to fakt, że w budynkach biurowych oszczędność zużycia energii dzięki zintegrowanemu systemowi wyniosła od 50% do 65% w porównaniu ze stanem poprzednim, co jednoznacznie wskazuje, że zwrot kosztów poniesionych przy instalacji urządzeń pokrywa się po 3 latach. 

Instalacje “inteligentny dom” mają liczbę możliwych dodatkowych funkcji ograniczoną jedynie wyobraźnią inwestora. Jednak do najpopularniejszych funkcji należą:

• w wariancie podstawowym – nadzorowanie oświetlenia (koszt od 200 zł/m²)
• w wariancie typowym – nadzorowanie oświetlenia oraz rolet/ogrzewania (koszt od 250 zł/m²))
• w wariancie komfortowym – nadzorowanie oświetlenia oraz ogrzewania i rolet/klimatyzacji (koszt od 350 zł/m²))
• w wariancie luksusowym – nadzorowanie oświetlenia, ogrzewania, rolet, klimatyzacji i dodatków (koszt od 500 zł/m²)).

Mimo, że w pierwszej chwili ceny nie są zachęcające to efekt nawet przy pakiecie podstawowym jest o wiele lepszy niż w domu bez zintegrowanego systemu. Ponadto takie koszty są porównywalne do cen za usługę projektanta wnętrz, więc z powodzeniem “inteligentne domy” możemy traktować jako kolejny etap przy urządzaniu wnętrza.