Design Trendy

Trend: Pikowane meble

Pikowania co jakiś czas stają się jednym z najsilniejszych trendów nie tyko w modzie , ale i we wnętrzach. Projektanci tkanin i mebli coraz częściej sięgają po przeszycia by nadać im ciekawej struktury i trójwymiarowości.

Jedną z największych i najsławniejszych miłośniczek pikowań jest francuska projektantka Inga Sempe. Od wielu lat współpracuje z firmą Ligne Roset, dla której tworzy tapicerowane sofy, fotele i łóżka. Moda na pikowania sięga 1973 roku, kiedy to Michael Durcaroy zaprojektował sofę Togo, która do dziś cieszy się mianem mebla kultowego. Model ten sprzedał się w ponad 800 000 egzemplarzy, jest niekwestiowanym bestsellerem i sztandarowym produktem marki. Współczesna designerka, Inga Sempe korzysta z inspiracji lat siedemdziesiątych i tworzy nowoczesne projekty, nawiązujące do wzornictwa sprzed czterech dekad. Jednym z pierwszych projektów były fotele i sofy Moël, swoją formą przypominające postawione kołnierze pikowanych kurtek. Pionowe przeszycia biegnące od podstawy do krańca oparcia mebla eksponują jego niezwykłą formę. Sofy i fotele są niezwykle miękkie i i dzięki elastycznym oparciom zapewniają wysoki komfort użytkowania.

Kolejnym hitem okrzyknięto sofę Ruché. Jej drewniana konstrukcja długo budziła wątpliwości, jednak ostatecznie podjęto wyzwanie połączenia prostej, surowej ramy z finezyjną, pikowaną tapicerką. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę. Na pierwszy rzut oka, sofa wygląda jak drewniana ławka przykryta pikowaną kołdrą. Mebel jest niewielki, kompaktowy – ciekawa jest też wersja szezlonga z odsłoniętą drewnianą częścią, która może pełnić rolę stolika. Sofa Ruché była jednym z meblowych hitów ubiegłego roku. Do kultowej kolekcji dołączyło także pikowane łóżko.